Czy działania władz gminy mogą doprowadzić do upadku gminnej Przychodni?
Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej Przychodnia w Łabiszynie jako oddzielny zakład budżetowy istnieje od 2003 roku. Dobre funkcjonowanie publicznej przychodni z bliżej nieznanych powodów nie spodobało się osobie sprawującej w chwili obecnej urząd burmistrza i w 2013 roku, realizując dobrze sobie znane i chętnie stosowane zasady kumoterstwa, nepotyzmu i faworyzmu, postanowił zrobić gminnej przychodni konkurencję. Bez przeprowadzenia konsultacji społecznych, bez opinii komisji merytorycznej przekazał w BEZPŁATNE użytkowanie (na 10 lat, a od 2023 na czas nieokreślony) ponad 180 mkw. powierzchni pomieszczeń gminnych położonych w centrum miasta!!! (Pobierz dokument) Jeśli by liczyć tylko po cenach minimalnych (Pobierz dokument), mieszkańcy gminy Łabiszyn stracili na decyzji burmistrza kilkaset tysięcy złotych, a biorąc pod uwagę realne ceny dzierżawy (poprzetargowe), kwota ta mogłaby przekraczać nawet MILION ZŁOTYCH! Mało tego! Prywatny podmiot medyczny podnajmuje użytkowane za darmo pomieszczenia innym podmiotom, w tym także niemedycznym. Dochody z tego tytułu, zamiast zasilać budżet gminy, idą do prywatnej kieszeni. Władze gminy nie mają nic przeciwko temu, a wręcz przeciwnie: robią wszystko, aby napędzać ten proceder, działając na szkodę własnej jednostki i na szkodę finansów gminy. W 2022 roku pomieszczenia poradni ginekologiczno-położniczej o powierzchni 100 mkw., które wcześniej użytkowała publiczna przychodnia, również przekazano prywatnemu przedsiębiorcy, który od tej pory dysponuje ponad 280 mkw. powierzchni gminnego zasobu komunalnego. Wraz z pomieszczeniami prywatny podmiot przejął prawdopodobnie również dochody z dzierżawy, które zasilały budżet publicznej przychodni – kwota z ostatniej umowy opiewała na 1600 zł miesięcznie (Pobierz dokumenty). W roku 2018 burmistrz za kilkadziesiąt tysięcy złotych ze środków gminnych wyremontował dach nad pomieszczeniami użytkowanymi przez prywatny podmiot medyczny. Nie zrobił tego samego dla przychodni gminnej, dlaczego? Skąd to uprzywilejowanie prywatnego NZOZ? Mało tego! Burmistrz wyremontował prywatnemu podmiotowi medycznemu również użytkowane pomieszczenia ze środków publicznych za kwotę ponad 87 tys. zł, choć według jego wcześniejszych informacji w prasie miało to być postawienie ścianki działowej za 10 tys. zł. (Dokument_nr1, Dokument_nr2). Ponadto naszego kolegę, Krzysztofa Panka, współzałożyciela i członka Stowarzyszenia, wprost okłamał, pisząc w odpowiedzi na jego wniosek z dnia 20 marca 2023 r., że „[…] Gmina Łabiszyn nie poniosła żadnych kosztów w zakresie przekazania części pomieszczeń Przychodni AGAMED” (Pobierz dokument).
Dlaczego burmistrz działa na szkodę gminnej przychodni?
Czemu mają służyć te kłamstwa burmistrza? Dlaczego faworyzuje on prywatny podmiot medyczny i z jakiego powodu działa ze szkodą dla budżetu naszej gminy? Czemu burmistrz woli mieć rozpoczęte postępowanie skargowe w sądzie administracyjnym niż odpowiedzieć na zapytanie o informację publiczną zadane przez Stowarzyszenie? Czy ma coś do ukrycia?
Do roku 2022 ze środków własnych SPZOZ dokonał wielu inwestycji remontowych i sprzętowych, między innymi:
- przeprowadzono kompletny remont dachu wraz z orynnowaniem;
- wykonano termomodernizację całego budynku wraz z wymianą wszystkich okien, wszystkich kaloryferów, drzwi wejściowych oraz malowaniem elewacji;
- położono płytki we wszystkich ciągach komunikacyjnych i pomalowano je;
- wyremontowano, umeblowano i wyposażono w odpowiedni sprzęt niemal wszystkie gabinety, a niektóre, jak np. gabinet stomatologiczny czy gabinety rehabilitacji, zostały stworzone praktycznie od nowa;
- wyremontowano wszystkie łazienki, dwie z nich dostosowano do potrzeb osób z niepełnosprawnościami;
- skomputeryzowano całą przychodnię;
- założono system alarmowy;
- wyremontowano, umeblowano i wyposażono w odpowiedni sprzęt Punkt Lekarski w Lubostroniu.
Zakupiono:
- dwie karetki – pierwszą używaną, drugą nową;
- metalowe szafy kartoteczne do rejestracji;
- dużą ilość sprzętu medycznego – aparaty do EKG, aparat do CRP, ciśnieniomierze, stetoskopy, oftalmoskopy i inne;
- platformę dla osób z niepełnosprawnościami.
I tylko w tym ostatnim projekcie partycypowała gmina – koszty pozostałych ponosiła przychodnia. Mimo takich inwestycji placówka rokrocznie uzyskiwała dodatni wynik finansowy i na koniec 2022 r. miała na koncie ok. 1 mln 300 tys. zł wolnych środków.
Gminne "inwestycje"
Ostateczna próba zniszczenia publicznej przychodni przez władze gminy nastąpiła pod koniec 2022 roku, kiedy to Rada Miejska podjęła uchwałę o utworzeniu żłobka w pomieszczeniach użytkowanych przez publiczną przychodnię. Ówczesna dyrektor SP ZOZ, popierająca ideę powstania w Łabiszynie żłobka, ale jednocześnie zgodnie z prawem reprezentująca interesy kierowanego przez siebie zakładu (zobacz: statut SPZOZ, który nakłada na dyrektora taki obowiązek), została najpierw publicznie oczerniona, a następnie dyscyplinarnie zwolniona na podstawie absurdalnych, fałszywych zarzutów, z których burmistrz wycofał się przed sądem (Pobierz dokument). W kuriozalnych okolicznościach, zaledwie po kilku tygodniach urzędowania, stracił pracę również jej następca (artykuł na stronie internetowej „Pałuk”: Artykuł_nr1, Artykuł_nr2). Dopiero kolejna dyrektor, emerytowana pracownica urzędu miasta, wieloletnia podwładna burmistrza, okazała się posłuszną wykonawczynią jego woli w zakresie niszczenia publicznej przychodni. Na tzw. prace adaptacyjne, które polegały głównie na niszczeniu wyremontowanych, wyposażonych, funkcjonujących gabinetów, wydała ponad 220 tys. zł. Stowarzyszenie jest w posiadaniu większości faktur potwierdzających te wydatki, czynione ze środków pochodzących z NFZ. Prace te w żaden sposób nie poprawiły warunków wykonywania świadczeń, wręcz przeciwnie: znacząco je pogorszyły. Zlikwidowano izolatkę, niezbędną w sytuacjach zagrożenia, np. epidemiologicznego, a więc w chwili obecnej pacjent z podejrzeniem COVID-19 będzie w poczekalni tuż obok zwykłych pacjentów, nawet tych w podeszłym wieku. Drastycznie okrojono przestrzeń wykorzystywaną dotychczas przez panie pielęgniarki czy rejestratorki. Stomatologia praktycznie nie funkcjonuje. Środki z Narodowego Funduszu Zdrowia, które powinny być wydatkowane na leczenie pacjentów, tak naprawdę poszły na żłobek, bo powstanie żłobka było jedyną przyczyną ich rozdysponowania.
Rada Miejska w Łabiszynie
Stowarzyszenie zwróciło się do Rady Miejskiej w Łabiszynie, jako organu założycielskiego oraz nadzorczego nad SP ZOZ, z prośbą o wszczęcie postępowania kontrolnego w przedmiocie działalności obecnej dyrektor Przychodni (Pobierz dokumenty). W trakcie posiedzenia Komisji Petycji, Skarg i Wniosków Krzysztof Panek próbował wytłumaczyć członkom Komisji, jakie zagrożenie dla mieszkańców niesie TAKA polityka zarządzania gminną przychodnią. Woli rozmowy ze strony Radnych jednak nie było. Przewodnicząca Komisji odczytała tylko przygotowany wcześniej wzór uchwały, uznający skargę Stowarzyszenia za bezzasadną, i doradziła pozostałym członkom Komisji, aby głosowali za jej uchwaleniem.
Podczas ostatniej w 2023 r. Sesji Rady Miejskiej jednogłośnie Rada uznała skargę za bezzasadną (Pobierz dokument). Członek stowarzyszenia próbował rozmawiać z Radnymi, jednakże po raz kolejny jednogłośnie nie dopuszczono go do głosu, nie pozwalając zadać pytań czy wypowiedzieć się (Pobierz dokument).
Czy tak ma wyglądać demokracja w XXI wieku w naszej gminie? Czy głos mieszkańców Łabiszyna już nie ma dla władzy jakiegokolwiek znaczenia?
Fakty
W naszej ocenie doszło ze strony obecnej dyrektor do działań na szkodę własnego zakładu, przekroczenia uprawnień i niegospodarności. Publiczna przychodnia przejmowana przez dyrektorkę w bardzo dobrej kondycji finansowej (1 mln 300 tys. zł wolnych środków na koncie, dodatni wynik finansowy za styczeń i luty 2023) od marca do czerwca 2023 roku zanotowała pod jej kierownictwem ponad 320 tys. zł straty, a strata przewidywana na koniec roku miała wysokość 500 tys. zł (Pobierz dokument). I to w zakładzie, który przez 20 lat przynosił zyski! Brakiem pieniędzy obecna dyrektor przychodni tłumaczy nierozstrzygnięcie konkursu ofert na świadczenia lekarza POZ (Pobierz dokument). Na skutek jej działań pacjenci obecnie są pozbawieni dostępu do świadczeń, zarówno w zakresie ilościowym, jak i jakościowym, określonym umowami z Narodowym Funduszem Zdrowia. Brak lekarzy mogących tworzyć listy pacjentów, wielodniowe oczekiwanie na poradę czy wypisanie recepty, wielotygodniowy brak lekarza w Punkcie Lekarskim w Lubostroniu, tygodniami nieczynna platforma dla osób z niepełnosprawnościami, to tylko niektóre przykłady narażania życia i zdrowia pacjentów.
Konsekwencje
Stowarzyszenie, powziąwszy wiedzę o tym, że sprawa ma zostać „zamieciona pod dywan”, złożyło zawiadomienie do Regionalnej Izby Obrachunkowej w Bydgoszczy w tej sprawie.
Obecnie na wniosek Regionalnej Izby Obrachunkowej sprawą zajmuje się Prokuratura. O jej przebiegu Stowarzyszenie będzie Państwa informować na bieżąco.